Urząd Miasta w Bartoszycach czekają sądowe rozstrzygnięcia
Zapowiada się pracowity czas dla Urzędu Miasta w Bartoszycach oraz Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie. Sąd rozpatrzy dwie sprawy, w których skarżony jest UM.
O obu wyrokach WSA poinformuję. Warto przypomnieć, że w 2022 roku Urząd Miasta w Bartoszycach przegrał dwie
sprawy, które... sam założył.
Na 12 stycznia zaplanowane jest posiedzenie, na którym WSA rozpatrzy moją ostatnią – za czasów pracy w „Gońcu Bartoszyckim” skargę na bezczynność urzędu. Sprawa tzw. „małej architektury” przy ulicach Zamkowej i Nowowiejskiego w Bartoszycach jest w mojej ocenie sztandarowym przykładem utrudniania dostępu do informacji publicznej.
Wkrótce też WSA w Olsztynie rozpatrzy skargę złożoną przez Sieć Obywatelską Watchdog Polska w sprawie Facebooka prowadzonego przez Urząd Miasta w Bartoszycach. W czerwcu do UM wpłynął wniosek o podanie danych administratora prowadzącego publiczny profil Urzędu Miasta Bartoszyce w serwisie Facebook; podanie danych osoby, która zamieściła wpis o jednym z wyroków WSA w Olsztynie oraz wskazanie powodu (uzasadnienia faktycznego zablokowania możliwość komentowania postów.
Urząd odpowiedział, że zablokowana została możliwość komentowania, ponieważ „istniała taka opcja w narzędziach strony oraz z uwagi na jedynie informacyjną formę tej niepublicznej strony". O sprawie szerzej pisałem na stronie "Gońca Bartoszyckiego".
Nie znam treści skargi, ale zwróciłem uwagę na kilka stwierdzeń. Blokada, bo jest taka opcja… Facebook ma też opcję wycofania publikacji strony. Urząd z tego nie korzysta… A używając analogicznego porównania można powiedzieć, że ktoś ma w domu spray, do malowania po murach. Użył go „ozdabiając” mur, bo… spray do tego służy…
Strona UM ma charakter informacyjny. Taką samą funkcję ma strona oficjalna urzędu. Po co jest więc dublowana? Facebook jest portalem społecznościowym, a istotą społeczności jest możliwość komentowania właśnie.
Strona jest niepubliczna. Dlaczego jest więc administrowana w godzinach pracy urzędników, w ramach ich obowiązków i z pieniędzy publicznych / podatników?
Pierwsza z nich dotyczyła rewitalizacji bartoszyckiej Starówki. Sąd w uzasadnieniu wskazał, że inwestor miał możliwości
rozwiązania tej sprawy chociażby wzywając wykonawcę do usunięcia stwierdzonych
braków i wad wykonania. Jednak urząd w zasadzie od razu wystąpił do
prokuratury. Ponadto pomimo wątpliwości pracowników Urzędu Miasta w
Bartoszycach, jak i inspektorów nadzoru budowlanego zamieszczano zapisy w
dzienniku budowy, zatwierdzano prace i wypłacano pieniądze, więc nie można
mówić, że doszło do wprowadzenia w błąd. Wyrok jest prawomocny.
Druga była związana z wyłączeniem oświetlenia. W sierpniu 2021 roku na kilku ulicach w Bartoszycach wyłączono prąd. Gmina miejska złożyła pozew przeciwko SM Budowlani. W listopadzie Wydział Gospodarczy Sądu Rejonowego w Olsztynie oddalił pozew i nakazał zwrot kosztów sądowych.
Urząd domagał się zapłaty dwóch faktur na kwotę 31.808 złotych. Sąd uznał, że sposób wyliczenia to próba obejścia trudności dowodowych w tym zakresie. Zauważył też, że gmina miejska Bartoszyce chciała też, by spółdzielnia płaciła za oświetlenie dróg, które do niej nie należą. Wyrok nie jest prawomocny.
Urząd Miasta w Bartoszycach złożył też pozew przeciwko mnie, po publikacji artykułu w sprawie przetargu na oświetlenie. 30
czerwca prokurator zdecydował o umorzeniu dochodzenia wobec braku znamion czynu
zabronionego. Również w tym przypadku, podobnie jak w sprawie rewitalizacji, urząd
miał możliwości rozwiązania tej sprawy – zwykle żąda się opublikowania
sprostowania, jednak urząd w zasadzie od razu wystąpił do prokuratury.
Również wcześniejsze postępowania prowadzone przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie, który rozpatrywał moje skargi, wykazały nieprawidłowości.
W sprawie II SAB/Ol 05/2221 dotyczącej Stacji Socjalnej
Joannitów WSA w Olsztynie zobowiązał burmistrza do udzielenia skarżącemu
informacji publicznej z pkt. 1 i 2 wniosku z dn. 19.11.2021. Zasądził od organu
na rzecz skarżącego zwrot kosztów postępowania sądowego.
W sprawie II SAB/Ol 07/223 WSA skargę oddalił, jednak
wskazał, że Urząd Miasta termin na odpowiedzi powinien liczyć od daty wysłania
wniosku mailem. Od tej skargi urząd nie wymagał już, bym wnioski wysyłał przez
profil zaufany.
W sprawie II SAB/Ol 108/2227 sąd umorzył jednocześnie zwrot
kosztów postępowania sądowego. Jak napisano w uzasadnieniu, urząd uzupełnił
odpowiedź dopiero, kiedy otrzymał skargę.
Brak komentarzy