Header Ads

Header ADS

Jak zasypać dziurę w budżecie powiatu?

Samorządy mogą się finansowo wspierać
Jaką cenę jesteśmy w stanie zapłacić za koalicję? 
Pożyczyć pieniądze, a jak nie można, poprosić inny samorząd o pomoc. A w przyszłości przekazać część zadań powiatu samorządowi miasta. 
Taki scenariusz jest możliwy*. Jest też zgodny z prawem, ale czy rozsądny i korzystny dla budżetu miasta?
Jaki jest stan finansów powiatu każdy widzi. Wpływ na to miał jego zarząd, który rządził powiatem ostatnie 12 lat. W tym Wojciech Prokocki, Zbigniew Nadolny oraz Władysław Bogdanowicz, ówczesny Przewodniczący Rady Powiatu, a obecny wicestarosta. 
Po ostatnich wyborach sytuacja się zmieniła. Wojciech Prokocki pożegnał się ze stanowiskiem w zarządzie powiatu. W powiecie powstała nieformalna koalicja Samorządności+ oraz PiS. Zbigniew Nadolny (PiS) został starostą. Zastępcą Władysław Bogdanowicz (PSL).
W Radzie Miasta dotychczas władza należała do radnych z listy Wojciecha Prokockiego. Trzymali Burmistrza w przysłowiowej garści. Piotr Petrykowski ponownie został burmistrzem, w części dzięki błędom Wojciecha Prokockiego. Radni z listy Koalicji Obywatelskiej (poprzednio KWW Wojciecha Prokockiego) stracili większość w Radzie Miasta.
Prawdopodobnie radni z PiS porozumieli się z radnymi z Koalicji Obywatelskiej. Zagłosowali za powołaniem trzech wiceprzewodniczących Rady Miasta. Zrobili przy tym gest w stronę Burmistrza, akceptując jego wynagrodzenie. Jest to jednak nie w smak wyborcom, a poza tym grozi koalicją przeciwko Burmistrzowi.
Wróćmy do powiatu. Zbigniew Nadolny i PiS "wzięli wszystko". W mieście stanowisko Przewodniczącego Rady Miasta. W powiecie stanowisko Starosty. Teraz trzeba umocnić swoją pozycję i poprawić wizerunek osoby odpowiedzialnej za stan powiatu przez ostatnie trzy kadencje.

Zbigniew Nadolny pojawia się jako wybawiciel powiatu, co częściowo jest prawdą. Już dzień po zaprzysiężeniu na stronie BIP powiatu pojawiło się 26 brakujących uchwał Rady Powiatu.
Nadal jest napięty budżet. Skarbnik wskazuje, że nawet mimo obligacji, nie ma środków na wynagrodzenia dla nauczycieli na koniec roku. Jest dziura budżetowa. Jaka?
Planowany deficyt – zgodnie z uchwałą LV/306/2018 z dnia 09.11.2018 – za sam 2018 rok wynosi ponad 5,5 mln (5.511.812,95) złotych. Dodatkowo dotychczasowe zadłużenie, które zgodnie z wykonaniem budżetu na koniec 2017 roku wynosiło ponad 23 mln (23.311.681) złote, czyli 32 % planowanych dochodów.
Zastanowiły mnie pozycje przychodu powiatu, które miały zrównoważyć deficyt. W uchwale wskazano trzy pozycje: 
1. Kredyty: 4 500 000 zł
2. Inne papiery wartościowe (obligacje, o których pisałem) 420 000 zł
3. Inne źródła (wolne środki) 3 717 104,95 zł
Zainteresowałem się ostatnią kategorią: wolnymi środkami. Co oznacza? Odpowiedź znalazłem w portalu zajmującym się finansami.
Wolne środki są zdefiniowane w art. 217 ust. 2 pkt 6 ustawy o finansach publicznych. Oznaczają nadwyżkę środków pieniężnych na rachunku bieżącym budżetu wynikająca z rozliczeń (…) z lat ubiegłych. Zgodnie z obowiązującymi zasadami należy to rozumieć jako środki pieniężne znajdujące się na rachunku budżetu jednostek samorządu terytorialnego na koniec roku budżetowego. Pieniądze, które nie zostały „zużyte” na finansowanie wydatków i rozchodów w danym roku budżetowym.
Dla mnie, jako osoby bez wykształcenia w zakresie finansów, ale z podstawową wiedzą z zakresu analiz finansowo- ekonomicznych oznacza to jedno. Z budżetu za 2017 roku zostały nie wykorzystane środki na kwotę 3 717 104,95 zł. Czy to możliwe? Nie wiem, Niech wypowiedzą się ekonomiści. Kwota prawdopodobnie pokryłaby dziurę w budżecie na wynagrodzenia nauczycieli. 
Idąc tym tropem... jak powiat może załatać tę dziurę?
Samorządy "wymieniają się" kwotami, nie obciążając swoich budżetów. Prawo to umożliwia. Z moich informacji wynika, że tak bywało w przeszłości. W 2015 roku na remont parkingu przy szpitalu miasto Bartoszyce dołożyło 400 tys. złotychDokładnie tyle samo wróciło z powiatu na modernizację ulic Wyszyńskiego i ul. Armii Krajowej. Bilans powiatu i miasta nie stracił, a można było ogłosić współudział obu samorządów w inwestycjach. 
Załóżmy, że nie chodzi o wymianę kwot w budżecie. Miasto ma zadłużenie, jednak ma jeszcze zdolność kredytową. Powiat – sięgając po obligacje – prawdopodobnie tej zdolności kredytowej nie ma. Można wspomóc powiat dotacją z kredytu zaciągniętego przez miasto Bartoszyce.
Możliwe, ale czy rozsądne? W sytuacji zadłużenia miasta, rewitalizacji starówki, informacji o możliwej upadłości wykonawcy budowy hali sportowej. Dodatkowo, powiat składa się z kilku gmin. Dlaczego tylko miasto miałoby dokładać się do długu powiatu?  Można za to zyskać połączenie sił Samorządności+ i PiS w mieście i powiecie. Dla dobra miasta to dobre wyjście. Na krótką metę, bo zwiększy deficyt miasta.
Taka pomoc jest jednorazowa i krótkotrwała. Miasto może jednak pomóc powiatowi w bardziej trwały sposób. Przejmując jedną z jednostek organizacyjnych samorządu powiatu. Ponieważ na sesji była mowa o oświacie i jej zadłużeniu, sprawdziłem ustawę o oświacie. Artykuł 5 ust. 5b-c dopuszcza przekazanie szkół pomiędzy jednostkami samorządu terytorialnego. Do przekazania wystarczy podpisanie porozumienia między samorządami.
Przekazanie zadań własnych powiatu samorządowi miejskiemu 
Biorąc pod uwagę dotychczasowe wsparcie samorządowców można nakreślić poniższy scenariusz. Nawet przegrani, z którymi w czasie kampanii toczono walkę, nie mogą zostać na lodzie.
Miasto przejmuje Zespół  Szkół  Ponadgimnazjalnych  Nr 2.  im. Elizy Orzeszkowej. Powiat ma mniejsze obciążenie budżetu. Wszyscy będą zadowoleniu, poza... budżetem miasta. Zbigniew Pietrzak po urlopie bezpłatnym może być nadal dyrektorem, ponieważ szkoła będzie podlegała miastu, a nie powiatowi. Wojciech Prokocki znajdzie pracę w jednej z jednostek podległych samorządowi powiatowemu. Pamiętajmy, że wśród ukończonych szkół ma Organizację Pomocy Społecznej. Może więc Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie?
W tym momencie pozbyłem się złudzeń. Tak, wybory spowodowały, że zmienił się układ władzy w mieście i powiecie. Tylko częściowo. Stworzył się nowy układ sił. [swego rodzaju erratę do artykułu napisało samo życie.**]
Najważniejsze postacie zachowają pozycję. Piotr Petrykowski pozostanie burmistrzem. Zbigniew Nadolny będzie Starostą. Zbigniew Pietrzak radnym powiatowym i dyrektorem szkoły. Wojciech Prokocki znajdzie zatrudnienie w jednostce podległej powiatowi. A po przejściu Zbigniewa Nadolnego na emeryturę sytuacja w powiecie wróci „do normy”.
Układ sił i koalicje to normalne w samorządzie zjawisko. Dzięki porozumieniu można zrobić więcej. Jednak układ powinien być korzystny dla miasta i powiatu. Czy jest korzystny? Straci miasto, bo każda złotówka jest potrzebna. Zyskają powiat, Burmistrz i Starosta. Za cenę ewentualnego przekazania pieniędzy powiatowi, zyskamy koalicję koalicję Samorządności+ i PiS (zepchnięcie PO do opozycji) w mieście i powiecie.
Sprawiedliwiej byłoby, gdyby na zadłużenie powiatu złożyły się wszystkie samorządy: Sępopol, Bisztynek, gmina miejska i wiejska Górowo Iławeckie/

Zanim zapadną decyzję, podsuwam Burmistrzowi, Staroście oraz radnym słowa Antoniego Kępińskiego:
Wraz ze wzrostem poczucia władzy rośnie poczucie własności, a maleje poczucie rzeczywistości.” 
_________
*- scenariusz nie jest fikcją, lecz jednym z wariantów rozważanych obecnie przez kręgi samorządowe. (uzyskałem takie informacje).
**- Dziś pojawił się artykuł na stronie Express Olsztyn. W tekście jest informacja, że Zbigniew "Nadolny oświadczył, iż "dostał rozkaz z góry" i że w wyborach na przewodniczącego rady miasta należy oddać głos na ...kandydata Samorządności Plus".
To uprawdopodabnia zawartą w moim artykule tezę o porozumieniu PiS i Samorządność+ Wszystko było "ugadane": radni z PiS zagłosują na kandydata Samorządności+, tworząc koalicję. Taka koalicja miała miejsce wcześniej w Radzie Powiatu. Jednym głosem (prawdopodobnie obecnego wicestaroty z PSL) przegrał Zbigniew Pietrzak.
Kredyt na spłatę zadłużenia powiatu oraz przekazanie jednej ze szkół samorządowi miasta mogło być ceną na koalicję, która zapewniłaby Piotrowi Petrykowskiemu większość.
Plan został zniweczony przez głosowanie trzech radnych PiS na Wiolettę Machniewską.

Brak komentarzy

Autor obrazów motywu: Bim. Obsługiwane przez usługę Blogger.