Header Ads

Header ADS

Kim mieszkańcy i Rada Miasta są dla samorządu powiatowego?

Chcę wierzyć, że partnerem... 
Niedawno oglądaliśmy szopkę podczas I sesji Rady Miasta, gdzie z powodu konfliktów terminów sesji radni miejscy czekali kilka godzin na transmisję obrad. Radna Krystyna Duda próbowała nawet rozpocząć sesję bez transmisji.

Mieliśmy wątpliwą przyjemność poznać kulisy wyboru Przewodniczącego Rady Miasta, gdzie Starosta wydał polecenie głosowania na kandydata Samorządności Plus. Część radnych PiS się wyłamała. 
Ostatnie wydarzenia pokazały nam również problem budżetowy powiatu bartoszyckiego. Dziś zapowiada się równie ciekawie. 
- Informacja na BIP Powiatu o sesji pojawiła się w dniu posiedzenia Rady Powiatu. 
- Konflikt terminów może wpłynąć na zapewnienie transmisji II sesji Rady Miasta i Rady Powiatu. 
- Obie rady będą zajmować się budżetem. 

Czy nasze władze samorządowe szanują nas, mieszkańców? NIE! 
W dniu dzisiejszym o godzinie 08:26:08 na BIP powiatu pojawiła się informacja o sesji zwołanej na... 3 grudnia. Został też opublikowany program sesji. 
Z pewnością radni zostali powiadomieni wcześniej. A mieszkańcy? Pojawienie się informacji kilka godzin przed sesją ogranicza ich prawo do udziału w transmisji na żywo. Oczywiście, obejrzymy retransmisję, ale to nie jest to samo. Oceniam to jako lekceważenie mieszkańców przez Starostwo Powiatowe. To jednak nie wszystko.

Czy nasze władze samorządowe uczą się na błędach? NIE! 
Sesja odbędzie się o godzinie 14.00, czyli godzinę przed sesją Rady Miasta. Pomimo tego, że na I sesji padały głosy, by ustalać terminy bez powodowania konfliktu transmisji.
[aktualizacja 03.12.2018: Sesja Rady Powiatu została zakończona przed rozpoczęciem Sesji Rady Miasta]
Za mało wrażeń? Zapewniono nam dodatkowe atrakcje. W porządku obrad ujęto zmiany w budżecie powiatu na 2018 rok. Rada Powiatu będzie dzisiaj dyskutowała nad budżetem samorządu. Godzinę przed sesją Rady Miasta, która ma zdecydować o ewentualnej dotacji na zadłużenie powiatu. 
[aktualizacja 03.12.2018: projekty uchwał pojawiły się na BIP o godz 11:28 oraz 12:29, nie zdążyłem się z nimi zapoznać]
W tym momencie mam wiele pytań. 
- Czy to oznacza, że uchwała Rady Powiatu ma dopiero przygotować budżet do ewentualnego przyjęcia dotacji
- Czy Starosta i Rada Powiatu postawią Radę Miasta przez faktem dokonanym, uchwalając dotację z budżetu samorządu miejskiego?
- Czy znaleziono inne źródło pokrycia deficytu w budżecie powiatu?
- Czy Starosta i Rada Powiatu są pewni, że otrzymają dotację z samorządu miejskiego, że wpiszą ją do budżetu, jeszcze przed uchwaleniem jej przez Radę Miasta?



Przedstawiam dwa możliwe scenariusze. W każdym z nich radni miejscy będą oczekiwać na transmisję. Chociaż możemy być mile zaskoczeni. Założeniem obu scenariuszy jest, że Starosta i Burmistrz ustalili, że miasto będzie dotowało budżet powiatu. 
[aktualizacja: pisząc artykuł nie miałem informacji nt. projektu uchwał. Życie napisało inny scenariusz] 
Scenariusz pierwszy. 
- Rada Powiatu przegłosuje zmianę w budżecie, wpisując w niego dotację, lub otwierając furtkę do takiego rozwiązania. 
- Rada Miasta uchwali dotację głosami radnych z list kandydatów na burmistrza, którzy krzyczeli o zadłużeniu miasta.
- Deficyt budżetu miasta powiększy się o pół miliona. 
Scenariusz alternatywny.
- Starosta i Burmistrz ustalili, że miasto będzie dotowało budżet powiatu.
- Rada Powiatu przegłosuje zmianę w budżecie, wpisując w niego dotację.
- Rada Miasta nie zgodzi się na dotację do budżetu powiatowego.
- Konieczna będzie nowa, nadzwyczajna sesja Rady Powiatu w sprawie wynagrodzeń dla nauczycieli.

Czy nasze władze samorządowe liczą się ze zdaniem radnych? NIE! 
Mam nadzieję, że nie jest tak, że radni miejscy mają po prostu wykonać polecenie Starosty, jak było to z głosowaniem na Przewodniczącego Rady Miasta. Jeśli tak będzie, to zobaczymy lekceważący i władczy stosunek powiatu do samorządu miejskiego. Także do nas mieszkańców. 

Czy nasze władze samorządowe uczą się na odpowiedzialności? NIE! Za ich decyzje i zadłużenie płacimy wszyscy. 
I tu przychodzi mi na myśl skojarzenie... Dla "wielkich graczy" mieszkańcy i ich budżet pełnią rolę kelnera. Z tym, że sami będziemy płacić rachunek z naszych podatków. 

Brak komentarzy

Autor obrazów motywu: Bim. Obsługiwane przez usługę Blogger.