Header Ads

Header ADS

Krótka, subiektywna analiza programów wyborczych

W tegorocznej kampanii wyborczej dostrzegam kilka porażek.

Prawo i Sprawiedliwość do dziś nie opublikowało swojego programu. Jego twarzą jest m.in. kandydatka, która głosowała „na dwie ręce”, co dla mnie jest wątpliwe etycznie. 

„Grupa referendalna” nie utworzyła własnej listy, stając się częścią Wspólnoty Samorządowej, która… nie zaproponowała żadnego kandydata na burmistrza Bartoszyc. 

Poza kandydatem PiS na burmistrza żaden inny nie odpowiedział na 10 pytań, które opublikowałem na swoim blogu oraz w komentarzach na stronach komitetów wyborczych. 

MiPiotr Petrykowski w swoim programie zawarł wiele haseł, z których część weryfikują jego działania do 2014 roku. 

Prawo i Sprawiedliwość

Na dzień przygotowania artykułu Prawo i Sprawiedliwość nie przedstawiło żadnego programu. Chyba, że jest nim promowanie – poprzez wizytę w lokalnej telewizji kablowej – radnej, która niedawno wsławiła się głosowaniem na dwie ręce. Wystawienie jako wizytówki osoby, która postępuje nieetycznie – niezależnie od ewentualnych zarzutów o przekroczenie uprawnień służbowych, tj. o przestępstwo z art. 231 § – pokazuje standardy etyczne kandydatów. 

Plusem listy jest zupełnie nieznana twarz polityczna kandydata na burmistrza. Na liście w swoim okręgu zajmuje on siódme, ostatnie miejsce pozostali kandydaci na burmistrza są na 1 pozycji w swoich okręgach). 

Plusem jest też odpowiedź na 10 pytań, które dotarły do każdego kandydata na burmistrza. Nikt poza Wiesławem Damsem nie odpowiedział. 

Minusem listy jest wspomniany program wyborczy, czyli jego brak, poza lokalnym targowiskiem. Może chodzi o utrzymanie się przy władzy? Innych powodów nie znam… 

Średnia wieku kandydatów to blisko 56 lat, a nowych twarzy jest około 80 procent. Nie ma jednak co ukrywać, że będą liczyły się znane nam nazwiska: Joanna Adamczyk, Lucyna Jędryczka, Jan Zbigniew Nadolny, Lech Darski, Witold Darski, Tadeusz Azarewicz, Stanisław Dubicki I Adam Ołdakowski. Wypowiedzi kandydatów możemy posłuchać m.in. na sesjach.

Koalicja Obywatelska 

Na liście jest 52. kandydatów, średnia wieku to 52 lata. Nowych twarzy jest około 60 procent. 

Znane nazwiska pozwalają na ocenę, czy oraz co ulegnie zmianie w sposobie prowadzenia polityki: 

Jarosław Puszko, Bartłomiej Chilmanowicz, Piotr Stapaj, Marek Lidziński, Elżbieta Zabłocka, Wojciech Prokocki, Pasjak Janusz, Grażyna Aranowska,  Mirosław Olejnik,  Wiesław Kurach,  Zbigniew Pietrzak,  Małgorzata Mycio,  Ryszard Sarzyński, Bożena Olszewska-Świtaj, Anna Binięda, Ryszard Ostapowicz,  Ryszard Zduniuk, Jan Bachar i Krystyna Duda. 

Minusy dostrzegam dwa. Pierwszy to kandydat na burmistrza. W mojej ocenie na tym miejscu widziałbym Elżbietę Zabłocką (która przetarła szlak jako kandydatka do Sejmu) lub Marka Lidzińskiego (w lokalnej telewizji wypadł lepiej od Wiesława Kuracha). 

Drugim minusem listy jest powrót Wojciecha Prokockiego. Pozostawił w budżecie „dziurę” na wynagrodzenia nauczycieli, którą potem załatała gmina miejska, dając początek nieoficjalnej koalicji PiS i Samorządności Plus. Pewność siebie Wojciecha Prokockiego mieliśmy okazję poznać podczas debaty z Piotrem Petrykowskim. Pamiętamy też otwieranie mostu przez starostę – jeszcze w poprzedniej kadencji. 

Istnieje ryzyko, że w przypadku wygranej przyjrzy się osobom, które doprowadziły do jego obecnej sytuacji. Na przełomie 2018 / 2018 roku na skutek restrukturyzacji Starostwa stracił pracę (zyskała ją Katarzyna Basak), a po zatrudnieniu detektywa również mandat radnego. 

Plusem KO są dwa odrębne programy dla miasta i powiatu, choć i tu można zauważyć kilka słabych stron. 

Mocne strony programu to defibrylator AED (cały czas skutecznie dba o to kandydujący z listy KO Bartłomiej Chilmanowicz); upamiętnienie Kazimierza Szpury.

Wspólnota Samorządowa

Komitet nie ma swojego kandydata, a więc i nie ma on swojego programu. 

Minusem jest wspomniany brak programu. Z listy startują osoby związane z grupą referendalną co może oznaczać, że chodzi o zmianę burmistrza, ale nie wiadomo, na kogo. W grupie są też osoby związane w 2014 roku z listą Sylwestra Grodzkiego. 

Średnia wieku kandydatów to nieco ponad 50 lat. Z 40 kandydatów ośmiu jest mi znanych z działalności publicznej, w tym z wyborów: Gabriela Bogusławska, Iwona Pszczołowska, Wioletta Machniewska, Zbigniew Makarewicz, Sylwester Grodzki, Ludwik Walos, Krzysztof Piechnik i Dariusz Nowakowski. 

Bartoszyce 2050

Bartoszyce 2050 zarejestrował kandydatów do powiatu tylko w jednym okręgu (m. Bartoszyce) oraz dwóch z czterech okręgów do Rady Miasta. 

Średnia wieku to nieco ponad 54 lata z czego nowe twarze stanowią nieco ponad 95 procent kandydatów. Znane nazwiska z listy to: Tomasz Miroński, Marian Wietrak, Józef Szerejko, Jerzy Sałata i Mirosław Maliniak. 

Tomasz Miroński to wieloletni redaktor naczelny „Gońca Bartoszyckiego”, obecnie związany z „Nowinami Północnymi”, stąd jest dobrze znaną postacią. 

Marian Wietrak był już obecny w bartoszyckiej polityce. Prawdopodobnie mieszkańcy kojarzą go ze Spółdzielnią Mieszkaniową Budowlani oraz fontanną, która była zamontowana na Starówce przed rewitalizacją. 

Mirosław Maliniak w 2006 roku był w Radzie Miasta, jednak NSA wygasiła jego mandat w związku z tym, że na początku kadencji był Prezesem Bartoszyckiej Spółdzielni Spożywców "Społem", która dzierżawiła tereny od miasta, a to właśnie jest sprzeczne z wyżej wymienioną ustawą.

Jerzy Sałata jest prezesem Bartoszyckiego Stowarzyszenia Literackiego BARCJA. 

Program wyborczy nawiązuje do rozwiązań w okolicznych miejscowości (bezpłatna komunikacja oraz kino funkcjonują w Lidzbarku Warmińskim), kontynuację programu Piotra Petrykowskiego (doświetlanie przejść dla pieszych), ale też proponuje rozwiązania, z którymi w mojej subiektywnej ocenie – obecny burmistrz sobie nie poradził: więcej ławek i koszy na śmieci, wiat przystankowych. 

Kilka propozycji zasługuje na uwagę: likwidacja barier architektonicznych dla osób niepełnosprawnych, likwidacja barier architektonicznych dla osób niepełnosprawnych (obecna lokalizacja utrudnia korzystanie z oferty osobom starszym i niepełnosprawnym) oraz większa otwartość urzędu na mieszkańców. 

Nie wszystkie propozycje moim zdaniem są istotne. Czy potrzebujemy kolejnej placówki kulturalnej, jeśli „Przystanek” został już zagospodarowany? W Starostwie Powiatowym można korzystać z bezpłatnych porad prawnych. Budowa parkingów w każdym możliwym miejscu? Czy nie zwiększy to „betonozy”? 

O programie Samorządności Plus pisałem wielokrotnie. 

dar

Brak komentarzy

Autor obrazów motywu: Bim. Obsługiwane przez usługę Blogger.